Moda potrafi zaskakiwać i to naprawdę solidnie i niestety nie zawsze pozytywnie. W końcu jak wytłumaczyć, że modne były białe kozaczki na szpilce i z wydłużonym noskiem. Ani to ładne, ani praktyczne. Nastąpił też wielki powrót lat 90-tych i fryzury „na odrost”, czy też noszenie topornych butów na koturnie. Obecnie znowu czujemy się zaskoczeni, tym bardziej, że nastąpił wielki powrót fryzury „na zebrę”. Choć my jesteśmy raczej zwolenniczkami naturalnych włosów, to jednak przyjrzymy się współczesnym trendom. Zatem ta fryzura to hit, a może kit?
Fryzura „na zebrę” – informacje w pigułce
Fryzura „na zebrę” stała się modna na początku XXI wieku, jedno co jest rzeczywiście pewne to przyciągała ona uwagę. Otóż to nic innego jak zestawienie kolorów pasemek, czyli swoisty balejaż oparty na kontraście. Zatem zestawienie blond pasemek z czarnymi miało tworzyć ciekawe połączenie i jednocześnie nawiązywać do modny black & white. Ponadto wykonanie takiej fryzury, czy raczej koloryzacji nie było trudne, a pojawiający się odrost był niemal niewidoczny. Otóż w przypadku tej fryzury panowała jeszcze jedna niepisana zasada, gdzie kobiety z naturalnie czarnymi włosami, czy też ciemnymi decydowały się na większą ilość blond pasemek i odwrotnie, co dodatkowo potęgowało efekt zebry.
Zalety fryzury „na zebrę”
Ok taka fryzura ma pewne zalety, choć szczerze nie jest ich za dużo. Na samym początku warto zauważyć, że nie można jej zepsuć i poradzi sobie z taką koloryzacją nawet mało doświadczona fryzjerka, co najwyżej nasza „zebra” będzie mieć przewagę jednego koloru, co w sumie nie jest takie złe. Ponadto utrzymanie jej także do trudnych nie należy. Wszak wystarczy tylko umyć włosy i przeczesać tak, aby przedziałek znajdował się na środku. Ponadto rosnący odrost wcale nie przeszkadza i jednocześnie nadal efekt „zebry” się utrzymuje. Oczywiście musimy tutaj jeszcze podkreślić, że taką koloryzacje możecie wykonać samodzielnie, wystarczy zakupić odpowiedni czepek do pasemek i można przejść do farbowania.
Wady fryzury „na zebrę”
Cóż trudno o wiele zalet takiej fryzury. Z kolei wad też nie jest tak dużo, ale jest jedna i to bardzo ważna, która sprawia, że tak naprawdę zalety przestają mieć jakiekolwiek znaczenie, a mianowicie ta fryzura jest tandetna i niestety żadna kobieta nie prezentuje się w niej dobrze. Efekt zebry można porównać do efektu białych kozaczków, czyli modne, a jednocześnie tak tandetne, że nie warto się na takie „coś” decydować. Kolejną wadą jest na pewno to, że podkreśla ona wszelkie mankamenty i niedoskonałości twarzy i niestety może niszczyć włosy, szczególnie, jeżeli zdecyduje się na nią brunetka i zacznie rozjaśniać włosy. Moglibyśmy jeszcze wspomnieć, że nietrudno uzyskać efekt żółtych włosów, ale niestety i taka kolorystyka jest uznawana obecnie za modną. W takim wydaniu nie wygląda się też zbyt poważnie. Czy wyobrażacie sobie poważną bizneswoman z „zebrą” na głowie? Jej profesjonalizm zniknąłby wraz z pojawieniem się tej fryzury.
Alternatywa dobra jest – postaw na naturalne włosy
My jesteśmy totalnie na „nie”. Fryzurę „na zebrę” na 100% określamy mianem kitu, a w żadnym wypadku hitu. Dlatego przygotowaliśmy dla Was ciekawe alternatywy, wszak nie wszystko co modne, jest gustowne. Naszym zdaniem zdecydowanie lepiej zdecydować się na proste cięcia. Jeżeli marzycie o totalnej metamorfozie, to warto pokusić się o przedłużanie włosów Remy-Hair.pl. Będziecie wyglądać naprawdę obłędnie. Pamiętajcie też, że naturalne włosy zawsze świetnie się prezentują. Zatem takiemu w takim przypadku jesteśmy zawsze na „tak”. Możecie również zdecydować się na koloryzację i jeżeli lubicie oryginalność to postawcie na bardzo chłodne odcienie blondu, czy jasne brązy, w których będziecie prezentować się stylowo i jednocześnie nonszalancko. Bardzo modne są także grzywki, które w zestawieniu z długimi włosami prezentują się wręcz obłędnie.
Nie zawsze to co modne jest dobrym wyborem. Naszym zdaniem należy kierować się swoją indywidualnością i wybierać to, co nam pasuje. Zawsze klasyka, umiar i elegancja będą prezentować się stylowo i my jesteśmy właśnie za takim stylem i Wam też go radzimy.